Forum Klasy IIIg

Welka

Dzisiaj dotarło do mnie nurtujące pytanie: "Co Włóczykij nosił w swoim tobołku" Piszcie swoje proozycje Very Happy

oleńka:]

jak to co? oczywiscie ze ziele, ktore pozniej palil w tej swojej fajce.

welwet

Włoczykij (kochani moi) to dla mnie ideał mężczyzny. Ot tak.
Od zawsze tak było i juz tak zostanie. Gdy pomyslalam ze nie da go sie wkleic we wspolczesny swiatek- rozczarowałam sie pozywtynie, bo wloczykije istnieja. Ten ktorego mialam okazje poznac, podrozował sam po swiecie ze swoim workiem w którym miał:
-białą czekoladę;
-papierosy;
-kanapkę z serem;
-soczek z marchwii i pomarańczy;
-ciuchy;
-takie tam inne Very Happy

Zmierzam do tego, iz zapewne ziele tez tam bylo, ale nasz kochany osobnik nie chcial sie przyanac.
I zmierzał dalej ku dolinie muminkow.
Amen.

oleńka:]

jeszcze gumowa kaczuszke Razz

ogryzio

Gumowy ekwipunek :p

Welka

Wow, robi się coraz ciekawiej Razz

welwet

2 butelki "Białego kielicha" Very Happy

ogryzio

Zdjęcie Pani Zaklińskiej w skórze oraz bez...

Katie

jestem pewna ze ma tam banana

welwet

Kałomocz

ogryzio

Kalomocz to raczej nie w torbie.
Podejrzewam nawet że go nie magazynuje, bo to tylko tworzy nie potrzebny
balast...

welwet

Jestem raczej za tym, że go nie magazynuje- i w celu pozbycia sie niepotrzebnego balastu- oddaje kałomocz do tobołka Very Happy

ogryzio

Nie no....on oddaje kałomocz w trakcie wędrówki.

Katie

ja proponuje fantoma